LKS Płomień Turznica vs KS UNIA SUSZ

LKS Płomień Turznica vs KS UNIA SUSZ

 
raport pomeczowy
 
 
 
Wielu z nas zastanawiało się jak będzie wyglądało spotkanie z Płomieniem Turzenica po słabszym spotkaniu otwierającym rundę wiosenną ligi okręgowej. Budowanie zespołu jest to proces, który wymaga wiary i cierpliwości. Wiedzieliśmy, że trener Chodowiec wraz z drużyną przepracują ciężko ten tydzień, aby poprawić swoją grę. W podobnej sytuacji byliśmy na jesieni tego sezonu, tak więc mądrzejsi o to doświadczenie cierpliwie czekajmy na efekt końcowy, z którego jesienią mogliśmy być bardzo zadowoleni.
Spotkanie w Turzenicy zespół Biało-Niebieskich rozpoczął bardzo dobrze stwarzając kilka dobrych sytuacji do otwarcia wyniku. W jednej z akcji nie wykorzystaliśmy sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Stare piłkarskie porzekadło mówi, iż niewykorzystane sytuacje się mszczą i tym razem się to w naszym przypadku sprawdził i nieoczekiwanie wynik spotkania otworzyła drużyna gospodarzy. Ze stałego fragmentu gry w postaci rzutu rożnego po błędzie indywidualnym strzelają gola na 1:0.
Reakcja Unii była błyskawiczna. Zespół pokazał charakter, który go wyróżniał na jesieni. W sporcie odpowiednia mentalność jest podstawą do odniesienia sukcesu. Stracona bramka obudziła w nas jeszcze większą determinację do atakowania bramki przeciwnika. Stwarzaliśmy kolejne sytuację, aż w końcu po świetnej akcji całego zespołu Karol Witkowski pięknym strzałem zza pola karnego odnajduje drogę do siatki przeciwnika i wyrównuje stan meczu na 1:1.
 
Bramka 1 Witkowski
 
Strzelony gol dodał zespołowi skrzydeł i dalej walczyliśmy o zmianę rezultatu. Po dobrym wyprowadzeniu w boczną strefę Patryk Barwiński wygrywa pojedynek z obrońcą Płomienia, który w dalszej części akcji fauluje w polu karnym naszego zawodnika. Sędzia bez zawahania wskazuje na 11 metr pola karnego, do piłki podchodzi Łukasz Luliński i pewnym strzałem daje Unii prowadzenie 2-1.
 
Bramka 1 Lulinski
 
Takim rezultatem zakończyliśmy pierwsza połową spotkania. Druga połowa to bardzo wyrównane spotkanie, toczące się głównie w środkowej części boiska. Dużo walki w tej strefie boiska spowodowało, iż obydwa zespoły utraciły płynność rozgrywania akcji. Żadna z ekip nie potrafiła zdominować przeciwnika lub wykreować korzystniej do strzelenia bramki sytuacji. Gdy wydawało się, iż wynik spotkania nie ulegnie już zmianie po jednej z akcji gospodarzy, zawodnik Płomienia upada w polu karnym. Sędzia podejmuje kontrowersyjną decyzję dyktując rzut karny, który na bramkę zamieniają gospodarze ustalając wynik spotkania na 2:2. Chciałoby się, aby w lidze okręgowej również pojawiły się wozy VAR, ale niestety sędziowie w tej klasie rozgrywkowej nie mogą liczyć na takie wsparcie. Przyjmujemy wynik meczu z pokorą i pracujemy dalej, aby już wkrótce wszystko w naszej Biało-Niebieskiej maszynie zatrybiło na wysokim poziomie. Cieszy dobra gra zespołu, za którą należą się brawa. Szkoda, że nie udało się wygrać, lecz z nadzieją czekamy na kolejne spotkanie. Już dzisiaj zapraszamy Was w następny weekend na Leśną.
 
skad druyny