Biało-niebiescy grając przed własną publicznością musieli w sobotnim meczu uznać wyższość Polonii Iłowo. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 2:4 (0:2).
Goście prowadzenie objęli za sprawą Kacpra Ciesielskiego, który dwukrotnie (w 8 i 31 minucie spotkania) wpisał się na listę strzelców. Z dwubramkowym prowadzeniem dla drużyny gości obie drużyny schodziły na przerwę w meczu. Drugą połowę piłkarze Unii zaczęli od szybko zdobytego gola kontaktowego (47 minuta - Jakub Janiszek). 3 minuty później Kacper Górny powiększył przewagę dla Polonii na 1:3. Pod koniec spotkania w skutek niefortunnej interwencji samobójcze trafienie na korzyść Polonii zaliczył Remigiusz Próchniewski. Rozmiary porażki w doliczonym czasie zmniejszył Jonasz Lewandowski.
